|
"My
- miłosierni..."
płytkie myli, błahe powody
smak nienawici, koć niezgody
czarne owce, mędrcy wyklęci
bezkresne manowce, morze niechęci
gdzie my żyjemy? w ludzkiej wspólnocie
się zabijemy... i po kłopocie
"Ty?"
Ty wzbudzasz we mnie uczucia mieszane:
raz górskie potoki, raz morze wezbrane...
raz jeste boginią, raz strażniczką ciemnoci,
raz jeste przemiła, raz nie masz litoci,
raz jeste strzałą amora, raz łzą nienawici,
jeste ogniem i lodem,
ciepłem i chłodem,
jeste mojego kochania i nienawici powodem...
***
Pustka mnie ogarnia,
pustka mną przemawia,
pustka jest bez granic,
pustka jest od dawna,
na mym ciele
i w mej duszy
noc... zapadnie,
nieg... poprószy.
"Wena"
moja Weno, słodka Pani...
Ty jedyna w tej odchłani,
i w tym zbiorze dusz zwęglonych,
i absurdów wymylonych,
nawet nie wiesz jak Cię cenię...
każdą probę Twą zamienię...
w wiatło czynu,
bo ty z bursztynu,
kiedy Ciebie tracę czasami,
to biję się z mylami,
czy mam odejć, bądź pozostać,
i jak mam sumieniu sprostać...
ja nie mogę, walczę, krzyczę!
wnet już kosę w dłoń swą chwycę...
by unicestwić serce me bijące,
aby ujrzeć morze krwi gorącej...
ale zaraz co się dzieje?!
nagle dusza ma widnieje...
jest ma wena upragniona!
mierć na chwilę oddalona...
jednak pamiętaj... jeli razu pewnego
odejdziesz i nie wrócisz,
żywot mój bezwzględnie skrócisz...
Wiersze
nadesłane przez Rakosa.
Wylij
swoją poezję
|
|