[www.uczucia.net] - Twój serwis miłosny

Imieniny: Dalidy, Juliusza, Łucji Startuj Ulubione
 

       Menu
  Strona główna
  Aforyzmy
  Archiwum
  Artykuły
  Bannery

  Biorytm
  Ciekawostki
  Humor
  Konkurs
  Magia imion
  Nasz poradnik
  Opowiadania
  Podryw 100%
  Poezja
  Testy
  Wolny czas
  Współpraca
  Zodiak
 
       Zobacz

 
       Zapisz się


Nowości na twój email

 
      Powiadom


Powiadom znajomego

 
        Zobacz
 
      Stats

 
 

 

        Poezja-A.Mickiewicz



"Dwa słowa"
Gdy sam na sam z tobą siedzę, 
Nie mam czasu o nic pytać: 
Patrzę w oczy, ustek œledzę, 
Chciałbym wszystkie myœli czytać 
Wprzód, nim w oczętach zaœwiecą; 
Chciałbym wszystkie słówka chwytać! 
Wprzód, nim od ustek odlecą; 
I nie potrzeba tłumaczyć, 
Co chcę słyszeć, co zobaczyć. 
Rzecz nietrudna i nienowa. 
Moja luba! te dwa słowa: 
Kocham Ciebie, kocham Ciebie. 
Innego nie chcę widoku, 
Kiedy z tobą będę w niebie; 
Tylko niech te dwa wyrazy, 
Napisane w twoim oku, 
Odbite po tysiąc razy, 
Widzę wszędzie wkoło siebie. 
I innej muzyki w niebie 
Nie chcę od wschodu jutrzenki 
Słyszeć do zachodu słońca; 
Kocham Ciebie, kocham Ciebie! 
Doœć mnie tej jednej piosenki 
Z waryjacjami bez końca.

"Niepewnoœć"
Gdy cię nie widzę, nie wzdycham, nie płaczę, 
Nie tracę zmysłów, kiedy cię zobaczę; 
Jednakże gdy cię długo nie oglądam 
Czegoœ mi braknie, kogoœ widzieć żądam 
I tęskniąc sobie zadaję pytanie: 
Czy to jest przyjaźń? czy to jest kochanie? 
Gdy z oczu znikniesz, nie mogę ni razu 
W myœli twojego odnowić obrazu; 
Jednakże nieraz czuję mimo chęci, 
Że on jest zawsze blisko mej pamięci. 
I znowu sobie powtarzam pytanie: 
Czy to jest przyjaźń? czy to jest kochanie? 
Cierpiałem nieraz, nie myœlałem wcale, 
Abym przed tobą szedł wylewać żale; 
Idąc bez celu, nie pilnując drogi, 
Sam nie pojmuję, jak w twe zajdę progi; 
I wchodząc sobie zadaję pytanie: 
Co tu mię wiodło? przyjaźń czy kochanie? 
Dla twego zdrowia życia bym nie skąpił, 
Po twą spokojnoœć do piekieł bym zstąpił; 
Choć œmiałej żądzy nie ma w sercu mojem, 
Bym był dla ciebie zdrowiem i pokojem. 
I znowu sobie powtarzam pytanie: 
Czy to jest przyjaźń? czy to jest kochanie? 
Kiedy położysz rękę na me dłonie, 
Luba mię jakaœ spokojnoœć owionie, 
Zda się, że lekkim snem zakończę życie; 
Lecz mnie przebudza żywsze serca bicie, 
Które mi głoœno zadaje pytanie: 
Czy to jest przyjaźń? czyli też kochanie? 
Kiedym dla ciebie tę piosenkę składał, 
Wieszczy duch mymi ustami nie władał; 
Pełen zdziwienia, sam się nie postrzegłem, 
Skąd wziąłem myœli, jak na rymy wbiegłem; 
I zapisałem na końcu pytanie: 
Co mię natchnęło? przyjaźń czy kochanie?

"Snuć miłoœć..."
Snuć miłoœć, jak jedwabnik nić wnętrzem swym snuje,
Lać ją z serca, jak źródło wodę z wnętrza leje,
Rozwijać ją jak złotą blachę, gdy się kuje
Z ziarna złotego, puszczać ją w głąb, jak nurtuje
Źródło pod ziemią, -- w górę wiać nią, jak wiatr wieje,
Po ziemi ją rozsypać, jak się zboże sieje,
Ludziom piastować, jako matka swych piastuje.
Stąd będzie naprzód moc twa, jak moc przyrodzenia,
A potem będzie moc twa, jako moc żywiołów,
A potem będzie moc twa, jako moc krzewienia,
Potem jak ludzi, potem jako moc aniołów,
A w końcu będzie jako moc Stwórcy stworzenia.

 
 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

       Polecamy


 
       Forum

Wkrótce

 
       Reklama


















 
       Zobacz


 

 

 
        Zobacz

 

 


 


       Reklama
 
 

 

Biorytm  Aforyzmy  Artykuły  Testy  Opowiadania  Humor  Zodiak  Poezja 
 
Magia imion  Ciekawostki  Archiwum  Sondy   Konkurs  
Wolny czas  Redakcja  Współpraca  Bannery 

Created by uczucia.net

Wszelkie prawa zastrzeżone