|
"Podróże"
Jak Ikar chcesz polecieć gdzie,
W podniebnych szlaków srebrną dal,
Chcesz się na skrzydłach w górę wznieć,
Powietrze ciąć jak ostra stal.
Więc pofruniemy razem gdzie,
Słońce ogrzeje skrzydeł szal,
Lecz nie leć wyżej, dobrze wiesz,
Bo znajdziesz grób swój, poród fal.....
Popłynąć chcesz jak Jazon gdzie,
Po najpiękniejszą runa nić,
Do serca swego mapę weź,
By przed pocigiem Nawę skryć.
Więc popłyniemy razem gdzie,
Żagle napełni nocny szkwał,
Lecz nie płyń dalej, dobrze wiesz,
Bo znajdziesz grób swój, poród skał.....
Na karym koniu chciałby gnać,
By galop rozwiał grzywy włos,
W swe nozdrza wiatr z nad lasu brać,
Jak wodze w ręce trzymać los.
Więc jedźmy gonić echo gdzie,
Bladego witu witać piew,
Lecz nie jedź dalej, dobrze wiesz,
Bo znajdziesz grób swój, poród drzew.....
Nowy Targ 2003.03.19.
Janusz Wolak
"Zazdrosna"
Ty zazdrosna o dzban wina,
Że kto inny z niego pije,
Że spragnionym serce poda,
I dla innych również żyje.
Wodę też masz w swej zazdroci,
I jej przeźroczyste palce,
Bo ochładza moje koci,
Kiedy nogi trzymam w Białce.
Ty zazdrosna o powietrze,
O to, że kto stojąc obok,
Życie z tlenu ze mną chłepcze,
Jak z koryta, wspólny obrok.
Ty zazdrosna o powietrze,
Że się kto w nim zasmakował,
W czasie burzy, gdy przed deszczem,
Pod to samo drzewo schował.
Swym westchnieniem w serce wbijasz,
Podejrzenia ostre szpony,
Swoim wzrokiem mi przeszywasz,
Moich myli dróg kordony.
Ty zazdrosna o me serce,
Że dla innych ludzi bije,
Ono ciągle jest w rozterce,
I z ciężarem wielkim żyje.
Ty zazdrosna o mój spokój,
O to, że się chowam w ciszę,
Że mój oddech barwi pokój,
Nawet o to, że co piszę.
Ty zazdrosna w słońca blasku,
Moich myli skracasz koła,
Płochych marzeń ciąg w potrzasku,
O swobody strzępy woła.
Nowy Targ 2003.02.12.
JAWOR
"Róża"
Różo!
Twoje płatki Bóg układa w ust podobne pąki,
Twych korzeni nie dotknęły jeszcze chwastów łąki,
Twoje licie ledwo czasem, Zefir dotknąć może,
Bo Ci tulą Twoją szyję jak fale swe morze.
Twoje kolce, co tam kolce - mnie nie kłują wcale,
Twoje kwiaty, piękne kwiaty fascynują stale,
Krople rosy na Twych ustach jak diamentów sznury,
Tworzą magię pięknej twierdzy obleczonej w
mury.
Swym wyglądem dech zapierasz jak zdjęcie kochanki,
Kleisz wzrok przygodnym czarom, tracą głowę ranki
Kiedy słońce daje barwę Twoim nowym płatkom,
Cały klomb pochyla głowy, przed różą, przed matką.
Gdy Cię zetną, płacze niebo, z łez ociera lica,
Łzawy potok myje rany, Twoją hańbę chowa,
Czy odrodzisz piękne pąki ? Bo róża sztamowa,
Raz skrzywdzona szybko ganie jak każda dziewica.
Nowy Targ 2002.11.11.
Jawor
"Rezygnacja"
Czemu to się tak trzęsiesz, kiedy kto nadchodzi,
Czemuż to się za skały z gałęziami kryjesz,
Na jałowym ziemi skrawku, w granitów powodzi,
Korzenie mocno czepiasz, zimną wodę pijesz.
Popatrz oto próchnicy, kawał dobrej leży,
Ziemi - ziarno dorodne, ogrzewane słońcem,
Czemu tam swoich nasion nie oddasz macierzy,
By pień młody i prosty stał się nieba gońcem.
- Rosła kiedy tam Lipa niebu ląc całusy,
Ale razu pewnego Pan ją chciał zapalić,
Bo się o niej dowiedział jaki diabeł kusy,
Przyszedł z piłą do góry, żeby ją powalić.
Nie dożyła biedaczka, nawet pięćdziesiątki,
Na tartaku zerżnęli na dorodne klocki,
Z grubszych „ chwała bogu”
wystrugali wiątki,
A te cieńsze kawałki grzeją w mroźne nocki.
Wolę zatem tu rosnąć na jałowej półce,
Chociaż krzywy, niezdarny to jednak wciąż żywy,
Zamiast leżeć pocięty, żeby schnąć w stodółce,
Albo sterczeć przy innych jako wiątek krzywy.
Lepiej walczyć o życie, w nieżnych bram asycie,
Zbierać wilgoć z powietrza, pokarm każdym tchnieniem,
Lepiej uschnąć bez wody z mrozu zrzucać licie,
Potem zasnąć na wieki zgodnie z przeznaczeniem.
Nowy Targ 2002.10.22.
JAWOR
"Czy Cię kocham ?"
Czy Cię kocham? Wciąż mnie pytasz, jeszcze nie odgadła ?
Nawet po tym, gdym Ci podał miłosnego jadła.
Gdym całował Twoje usta, gdy drżało Twe ciało,
W ucho trele piał słowicze, Czy to było mało ?
Nie wiesz dotąd, czy Cię kocham ? co mówią me oczy,
Gdy z otwarciem ust Twych słodkich, cisza we mnie kroczy,
One ciebie ciągle proszą , „ulecz mnie jedyna”,
Bo, me serce jeszcze krwawi od strzał kupidyna.
Czy Cię kocham ? Jeszcze nie wiesz, przecież daję znaki,
Jaki żart przyjemny rzucę, dotyk byle jaki,
Lub munięcie warg spragnionych na łabędziej szyi,
Ciepły umiech na Twe słowa, gdy pamięć Cię myli.
Ciągle pytasz, chcesz potwierdzeń, w każdy dzień od nowa.
Czy cię kocham ? Czy pamiętam ? Czy wiernoć dochowam.
Czy uczycie to przyjemne, gdy Cię blisko trzymam ?
I dlaczego na pytania, gniewam się i zżymam.
Czy Cię kocham ? Ty nie pewna, a ja wciąż się męczę
Kiedy czekam aż otworzysz swych doznań naręcze,
Aż mnie wpucisz na swe łąki i niebiańskie wrota,
Bo to dla mnie jest cenniejsze od szczerego złota.
Czy Cię kocham? Pomyl dobrze, to może odgadniesz, Przecież wiesz, jakie uczucia, chowam w sercu na dnie.
Jakże smutno, kiedy pytasz, jeszcze że nie zgadła ?
Bo ja mylę, że odpowiedź na pytanie padła.
Ciągle patrzę w Twoje oczy, szukam w nich radoci,
Lecz gdy patrzę w nie głęboko, nie widzę pewnoci.
Stąd się rodzą te pytania, o uczucia moje,
A ja przecież w Twoje ręce dałem życie swoje.
Jestem pewien swoich uczuć, przez wspólnych lat wiele,
Jeszcze zanim lub nas złączył na zawsze w kociele,
Nim mi anioł Cię obiecał, co Cię chroni w niebie;
Bo, ja wczeniej moja droga, sam wyniłem Ciebie.
Nowy Targ 2003.07.01. JAWOR
"Dary
urodzinowe"
W dniu urodzin dostałem z Twoich gór kryształy,
Kilka błysków z jeziora, wiatru ciche łkanie,
Białą mgłę nad smrekami, czystej wody granie,
Cichych jaskiń tatrzańskich tajemnic dzban cały.
W mojej duszy rogatej, skrzypeczki zagrały,
Wielkie tanga ucichły, walc zasnął na sianie,
Zimą słyszę na stokach lawiny sapanie,
Latem halny wypełnia łąką pokój mały.
Teraz inne bogactwo jest mej duszy miłe;
Zapach lasu na wiosnę zastąpił perfumy,
Górskiej rzeki muzyka stawia w cień Mozarta,
Inny pokarm mi teraz daje wielką siłę.
Świeże, górskie powietrze z płuc usuwa szumy,
Czysta woda od złota więcej w rzece warta.
Nowy Targ 2003.06.23. JAWOR
P.S.
Więc odpowiedz mi który, co pojadł rozumy,
Chociaż mamy tak wielkie powody do dumy,
Czemu serce tak smutne a dusza rozdarta ?
"Bo to wystarcza"
Jedni mają pół Europy,
I zamknięty, własny wiat,
Stos brylantów, perskie koty,
Orchidei piękny kwiat.
Inni mają stada koni,
Białych nocy zorzy blask,
Wród trofeów, ciosy słoni,
Zamykanych sejfów trzask.
Mnie wystarczy podczas snu,
Gdy mi kto ogrzeje bok,
Mała kić białego bzu,
I życzenia w Nowy rok.
Cichy szept w mój mocny sen,
Pocałunków mięty smak,
Twoich ramion czuły tren,
I przyjazny serca takt.
Są i tacy, którym mało,
Bo przeżyli już swój czas,
Bo ich życie oszukało,
I nie daje więcej szans.
Narzekają, chociaż mają,
Modnych sklepów całą sieć,
Chociaż krocie zarabiają,
Ciągle więcej pragną mieć.
Mnie wystarczy jeli we nie,
Kto przytuli do mnie się,
I obudzi potem wczenie,
Żebym znów nie spóźnił się.
Mnie wystarczy gdy kto będzie,
Dzielił ze mną życia szlak,
Żeby ze mną chodził wszędzie,
Żeby zawsze było tak;
Nowy Targ 2003.05.22. JAWOR
"Jeszcze zbyt słaby jestem..."
Jeszcze zbyt słaby jestem dla Ciebie,
Żeby lady ryć w uczuć kamieniu,
Zbyt często pamięć mnie Twoja grzebie,
Bym się mógł znaleźć w miłym wspomnieniu.
Z blaskiem księżyca mój obraz ganie,
Pokornie wchodzi w szare szeregi,
Nim krwawe słońce na dobre zanie,
Znika w ciemnoci jak morza brzegi.
Jeszczem nie ogrzał w Twym sercu skały,
Nie upił miodu co tkwi w Twych ustach,
Twe piersi przy mnie jeszcze nie drżały,
Moja nadzieja jest jeszcze pusta.
Jeszczem się nie wkradł w Twą zimną duszę,
Mój ciepły oddech, rąk Twych nie grzeje,
Kupidyn zmienił swój łuk na kuszę,
I strzały złote daleko sieje.
Twe ręce chłodem wciąż do mnie leją,
Z Twych oczu smutnych wciąż kapie woda,
Do jakich krajów, jaką aleją
Mam pójć od Ciebie by była zgoda.
Jakich sposobów mam użyć wreszcie,
Żeby się zbliżyć pod boskie bramy,
Skoro Ty serce trzymasz w areszcie,
A ja nadzieję, że się spotkamy.
Nowy Targ 2003.06.13. JAWOR
Wiersze
nadesłane przez Janusza Wolaka
Wylij
swoją poezję
|
|