|
"DO LOTTY"
Twoje ciało płynie leciutko,
gdy patrzę na Ciebie cichutko,
Usta Twe jak maliny,
oczy jak perły, jaminy,
Twe policzki jak płatki różane,
a uszka jak myszki szarawe,
Samego siebie dałbym na spalenie,
swoje ciało dałbym na stracenie.
"Albercie zgiń”- czasami mówię,
lecz nie wiem do końca co naprawdę czuję,
Twój mąż jest moim przyjacielem,
ale Ty jeste moim jedynym marzeniem.
Tracę wszystkie swoje myli,
z niecierpliwieniem czekam, co mi się w nocy przyni,
Może będziesz w mych ramionach,
może będziemy razem w dalekich stronach,
Dotykam w wyobraźni Twego ciała,
chcę, aby mnie na zawsze kochała,
Mylę o Tobie na każdym kroku,
nie chcę wydawać o nas pochopnego wyroku.
Będę nadal czekał,
będę na wieki zwlekał,
Aż powiesz mi, co do mnie czujesz,
wierzę, że w kajdany miłoci nas zakujesz.
Nie tracę wiary pomimo czasu,
mam przez Ciebie wiele ambarasu,
Kłopoty mi się mnożą,
a ludzie się na mnie trwożą,
Omijają mnie z daleka,
sądzą, że na marne czekam,
Mówią: “Cóż ci z tego wszystkiego,
ona i tak należy do innego”.
Jestem tchórzem, marnym mieciem,
który zawraca głowę zamężnej kobiecie
Żegnaj najkwieciwszy ogródku wszechwiata,
była mi najdroższa wród ludzi tego wiata,
Wybacz, że Cię kochałem,
wybacz, że Cię przywłaszczałem,
Zapomnij o mym istnieniu,
odejdę już wkrótce w Twym cieniu
"KOCHASZ"
To znikasz,
To znów się pojawiasz,
Nie dosięgam Cię wzrokiem,
Nie dotykam ręką,
Nie wiem czy tu jeste
Nie czuję Twego ciepła,
Wierzę jednak gorąco,
Ufam w Twoje słowo,
Nic nie musisz mówić,
Przekonana jestem, że kochasz.
"BEZ
KOMENTARZA"
Są tacy co się nigdy nie mylą,
rzadko kiedy żyją chwilą,
Chcą brać, a nie dają,
pragną mieć, a uciekają,
Są głusi, zalepieni,
szukają cieni.
Miotałam się pomiędzy wyborem,
musiałam stoczyć walkę ze stworem,
Mogłam uciec w dalekie głębie,
jednak swe myli o nieg oziębię.
Choć Ci mówiłam, tłumaczyłam mile,
niczym w Twych oczach
były krótkie chwile,
A nie od długoci, tylko wartoci,
jest miara prawdziwej miłoci.
Miłoć to zaufanie, to wspólne granie,
to nie zwycięstwo i przegrywanie,
Umiej się cieszyć, naucz się kochać,
póki co trzeba nad Tobą szlochać.
Trudno przewidzieć Twoją reakcję,
nigdy nie wiem jak rozegrasz
swą akcję; Unikasz wzroku,
chowasz głowę w piasek,
A ja przeciwnie,
ja się nie lękam, nie wstydzę,
I wokół siebie ludzi widzę,
Popełniam błędy, lecz w tym przypadku,
to Ty się pomyliłe bratku.
Uczucia moje były Ci obojętne,
ja się w Twe myli nie zagłębię,
Stawiałe warunki, dyktowałe drogę,
ja nie chcę, nie umię, nie mogę,
Mam swoje życie, moje prywatne,
żadne Twe propozycje nie były
adekwatne.
Pozostała mi tylko modlitwa,
może tak rozwiąże się Twa gonitwa:
Biegi za czynem, uczuć dowodem,
odpłyną w dal najbliższym promem.
Może dusza Twa ocknie się w porę,
i odrzuci na zawsze złą zmorę.
"WYBÓR
WOLNOŚCI"
Zrzuciłam skrzydła niepewnoci,
Moja wolnoci! moja wolnoci!
Tak mi dobrze, tak bezpiecznie,
aby tak trwało wiecznie,
Idę samotnie, lecz jestem szczęliwa,
bo nikt nieludzki mnie już nie wzywa,
Nic mnie nie dusi,
do niczego mnie nie zmusi,
Więcej mnie nie odbierze,
jestem twarda, mocno wierzę,
Nie pozwolę się schwytać,
nie będę nad nikim wzdychać,
Bo na to nie zasługuje,
mojego serca nie przekuje,
Biegnę na wiata krańce,
nad horyzontem zawiecę słońce,
Wolnoć wybieram,
powoli w podróż się zbieram,
Aby odlecieć do prawdziwych krajów,
nic nie zastąpi mi uroczych gajów,
Wolę odejć, niż tkwić w błędach,
nie będę tak pływać w odmętach,
Trzeba czystej wody,
serca dobrego dla ochłody,
Czy takie znajdę?
Gdzie je odnajdę?
Cieszę się wolnocią,
znajdę serce z mądrocią,
Co będzie kochać umiało,
co będzie mnie szanowa.
"Mój
kochanek - Wiatr"
Mój kochanek wiatr,
dzi mnie pieci,
Dotyka moje włosy,
i układa jak chce,
Miękkie jego palce,
w moje puszyste
włosy wplątały się.
Miękki dotyk wiatru,
sprawia, że oczyszczam się,
wyrzuca ze mnie to co złe.
Mój kochanek kołysze mnie,
i unosi mnie wysoko,
do gwiazd.
Opowiada mi historii sto,
on dotyka mnie,
A jego miękkie usta,
wtulają się w moje
czerwone z miłoci.
On szepce mi do ucha:
"Kocham Cię",
a ja go kocham z miłoci.
Spytkowice
Wiersze nadesłane
przez Iskierkę.
Wylij
swoją poezję
|
|