Każda kobieta ma inną receptę na powodzenie. A arsenał
narzędzi pomagających w zdobyciu męskiego
zainteresowania jest pokaźny: szpilki, minispódniczki,,
wydekoltowane sweterki obszyte futerkiem- który pan
oprze się tak odzianej licznotce? Nie tylko wygląd
się liczy. Britney Spears uważa, że wesołe
usposobienie czyni ją bardziej seksy(??). Odwrotnie
Isabelle Adjani- jej zdaniem mężczyźni uwielbiają
kobiety, które potrafią zachować dystans- tajemnicze
i powciągliwe.
Zdaniem Madonny,, mężczyzn trzeba
trzymać krótka i ...od czasu do czasu pokazać, kto tu
naprawdę rządzi. No i komu przyznać rację? Tak
naprawdę nie ma jednego sposobu na zdobycie męskiej
sympatii. Sami mężczyźni zresztą mają kłopoty z
okreleniem, co im się w kobietach podoba.
W ankietach, pytani o ideał kobiecego piękna,, mężczyźni
wymieniają przede wszystkim długie nogi i jędrne
piersi. Jednak zdaniem psychologów wyniony ideał
kobiety niewiele ma wspólnego z rzeczywistą wybranką
serca.
I to wcale nie dla tego, że takich
"idealnych" kobiet nie ma!
Po prostu marzenia mężczyzn są ukształtowane przez
telewizję, modelki i wybory miss. W rzeczywistoci mężczyzna
szuka przede wszystkim takiej kobiety, przy której
poczuje się pewnie. Tylko w pierwszej fazie romansu
wygląd odgrywa najważniejszą rolę. Zdaniem biologów
w tej fazie mężczyzna kieruje się bodźcami,, mającymi
na celu ... przedłużenie gatunku- nawet jeli on sam
tak nie myli! Wydaje mu się, że dokonuje jakiego
wyboru. Tak naprawdę za niego decydują jego geny.
Kryteria wyboru partnerki w początkowej fazie związku
są takie same od setek, a nawet tysięcy lat. Talia
musi być wąska, a biodra szeroki- to cechy
charakteryzujące płodnoć. Błyszczące duże oczy,
pełne usta, gładka skóra są oznakami młodoci, a
więc równoczenie zdolnoci do rozmnażania.
Podobnie jest z płaskim brzuchem- dodatkowo jest to dla
mężczyzny znak, że kobieta nie jest w ciąży.
Do tego jeszcze dochodzą sygnały, które kobiety wysyłają
podwiadomie, a które mężczyźni, również podwiadomie,
odbierają i interpretują tak, jak robili to nasi
przodkowie przed tysiącami lat i jak robią to nasi
bliscy kuzyni- szympansy.
Zmysłowy chód, zalotne spojrzenie to komunikat, że można
liczyć na przychylnoć ze strony kobiety. Lekko
pochylona podczas rozmowy głowa oznacza akceptację.
A gdy kobieta przeczesuje włosy, dla mężczyzny
oznacza to po prostu tyle, że się jej podoba.
Przy kolejnych spotkaniach, gdy związek wchodzi w następną
fazę, zaczynają się liczyć inne czynniki. Jak
twierdzą zgodnie naukowcy, mężczyźni lubią czuć się
w związku pewnie i dlatego chętnie spotykają się z
kobietami, z którymi wiele ich łączy: wiatopogląd,
inteligencja, zainteresowania, znajomi.
I nie tylko to- z badań wynika, że bardzo często w
pary łączą się mężczyzna i kobieta, którzy mają
taki sam odstęp między oczami, jednakowy stosunek
wielkoci nosa, ust, czoła, podbródka, podobne
proporcje ciała, gestykulację, a nawet składniki
potu!
Dzięki takiemu podobieństwu mężczyzna może czuć się
w towarzystwie swojej wybranki bezpiecznie: wie, że ona
podziela jego opinie, popiera styl życia i będzie
podejmować podobne decyzje życiowe. Gwarancja
bezpieczeństwa jest dla mężczyzn bardzo ważna,
natura bowiem obdarzyła przedstawicieli płci brzydkiej
znacznie mniejszą niż kobiety zdolnocią
dostosowywania się do nowych sytuacji i nowych ludzi.